Witajcie! :*
Dziś był gorący dzień ,chociaż się na to nie zapowiadało... :)) Rano było dosyć chłodno ,ale potem się rozpogodziło :D No i nie poszłam do sżkoły ,bo miałam wizytę u lekarza i nie chciało mi się iść na te kilka ostatnich lekcji. Jak wróciłam od lekarza ,to chwilkę posiedziałam na kompie i potem przyszła do mnie moja kuzynka. Wyszłyśmy na pole ,trochę poćwiczyłyśmy i poszłyśmy po jej siostrę do szkoly. Następnie udałyśmy się do sklepu ,aby coś tam sobie kupić. No i wróciłyśmy do mnie do domu i miałyśmy takie małe melo xD Potem wyszłyśmy na rolki i spotkałyśmy taką panią ,która miała takiego słudziutkiego pieska! <3 A wabił się MORDZIK :* taki kochany 3-miesięczny piesek ,który kocha wszystko gryść xD No ale już po jakiś 30 minutach już poszłysmy i jeździłyśmy sobie po naszej ulicy ,ja oczywiście zaliczyłam 2 razy glebę ,bo się potknęłam najpierw o kamień ,a potem o swoja rolkę xDD Ale pomijając te wydarzenia ,to podczas jazdy słuchałam sobie muzyczki i nagle wszystkie piosenki z karzy poamięci mi zniknęły ;(( Ale na szczęście jakąś godzinę temu udało mi się j odzyskać.... Po rolkach chwilkę sobie odpoczęłam i poszłam biegać z moim pieskiem. Przebiegłam ponad 2 km... Wiem ,mało ,ale nad tym pracuję :))
Dobra ,ja już lecę ,bo muszę wcześniej wstać ,ponieważ mam jutro występ.... a wy się trzymajcie i do napisania! :* (xd)