Pali pije rwie i dusi mnie od środka, bo nie trafiło na z plasteliny chłopca!
I jak wartki potok płynie we mnie krew
Ta krew jest słodka
Ta krew jest wrząca
Uciekam od ulic miast i przyklejam się do drzew
Celują we mnie gromy i poluje na mnie deszcz
Uciekam od ulic miast i byle dalej byle gdzie
Jakby niczyje coś
Niczym bezpański pies
Pali pije rwie i dusi mnie od środka
Bo nie trafiło na z plasteliny chłopca
I jak wartki potok płynie we mnie krew
Ta krew jest słodka
Ta krew jest wrząca
Uciekam od ulic miast i przyklejam się do drzew
Celują we mnie gromy i poluje na mnie deszcz
Uciekam od ulic miast i byle dalej byle gdzie
Jakby niczyje coś
Niczym bezpański pies
Rano usłyszałem głos:
"Nie jesteś tym który powinien tu być".
Więc wyruszyłem.
Telefon portfel fajki
Klucze światło drzwi
Ta cisza to za dużo dla mego serca
Moje serce nie może dłużej tak stać
Nagle święty Piotr się budzi, wstaje, podnosi ręce - prosto do nieba:
"Do diabła, wiem
Nie jesteś tym, który powinien tu być!'
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika koshimazaki.