Siadł, popatrzył, podfrunął za nami i dopiero jak go uwieczniłam to odleciał. Dziwny zwierz.
Wiesz, jak to jest...? Kiedy ciągle odczuwasz strach, że jak cokolwiek w twoim życiu pójdzie źle, to ty zostaniesz o to obwiniony? Że za każdą nawet najmniejsze niepowodzenie będziesz zmieszany z błotem a twoje największe osiągnięcia nie zostaną zauważone, schowane do szuflady zarosną kurzem? Mówisz "nie chciałem" i ciągle robisz to samo. Zawsze jest tylko "ja", "mnie", "moje", "mój". Nie liczysz się z uczuciami innych... Czyżby dlatego, że sam ich nie masz?
Nienawidzę cię.
I niby wszystko jest
Tak jak powinno być,
Za chwilę zbudzi mnie
Szary świt,
Tylko, dlaczego ja
Z takim nieludzkim strachem
Nie potrafię...
Trudno to zrozumieć, lecz nic
Nie daje siły by żyć,
Jakaś misterna część
W konstrukcji zdarzeń
Pękła...
[COMA - Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków]
Smutno mi, kurwa. Ot, PMS.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika kornblume.