kurde jak mi tego brakuje..
ale w sumie wybrałam chyba bardziej racjonalną drogę...
szkoda.
już nie mam nawet pretensji do siebie że mam na ciebie wyjebane..
nie jest mi już nawet Ciebie szkoda...
szkoda mi tylko tego czasu spędzonego z Tobą.
nie jesteś już pierwszą myślą gdy wstaję i ostatnią gdy kładę się spać.
i chyba tak jest o wiele lepiej.
jedyne za co chcę Ci podziękować to to że pokazałeś teraz jaki jesteś naprawdę i na czym Ci najbardziej zależy..
może teraz sam nie jesteś ale na pewno będzie osamotniony przy 'najbliższych' bo nigdy nie będziesz miał osoby dla której będziesz całym światem, zrozum to...! nie życzę Ci źle.. ŻYCZĘ CI JAK NAJGORZEJ!