kotecek:)
przez to, że u najbliższych przybyło kotów to nawet je trochę polubiłam:P :)
źle się czuję, więc dzisiaj homing. do szkoły wybywam dopiero na próbę. a potem przyjedzie Dziadziuś i zupkę mi przywiezie:) jak uroczo:)
konisia dzisiaj stoi:c