To nie tak miało być.
Kuźwa .
Dlaczego nigdy nie może być dobrze? Kiedy już idzie tak świetnie, moja niby silna wola popada na dno.
Nawet nie mam już sił na ćwiczenia.
Leżę od rana w łóżku z gorączką i brakiem świadomości.
Paskudnie.
Obrzydliwie gruba..
Karma powraca.
Nie czuję się dobrze..
http://www.youtube.com/watch?v=s-8Mgb_bRx4