czemu zeby docenić kogoś musimy go stracić?
czemu, kiedy mamy tego kogoś na własność nie umiemy dostrzec tego jakie mamy szczęście?
no czemu?
koniec z miłością. było tak pięknie i wszystko się zjebało.
przepraszam, że przeklinam, ale nie mam już sił, od kilku tygodni staram sie pozbierać, jakoś ogarnąć, ale nie umiem ciągle tylko myslę, myślę, myślę, co ja zrobiłam nie tak?
każda piosenka przypomina mi Ciebie
każde miejsce przypomina mi Ciebie
każdy film przypomina mi Ciebie
z każdą godziną, minutą, sekunda pogrążam się coraz bardziej
oczyszczenie uczuć, może złagodzi chociaż troche tę ból, tę pustkę, jaka mnie teraz wypełnia.
mam taką ochotę zapalić papierosa, tak cholernie mnie do tego ciągnie...NIE MOGĘ!
najbardziej cieszę się, że wyleczyłam się dzieki niemu z mojej dawnej miłości...w sumie po namiętnej nocy po pijaku pozostaliśmy przyjaciółmi.
musze się ogarnąc, od ubiegłego poniedziałku ćwiczę a6w.
tak, tak, tak, notka żałosna, ale musiałam wyrzucić wszystko z siebie, mam nadzieję, że troche mi to pomoże.
i coś czuję, że może uda mi sie tu bywac częściej :) chciałabym udowodnić wszyskim ale przede wszystkim SOBIE że mogę schudnąć, że potrafię to zrobić! w tej desperacji mogłabym się nawet przyznać, że...chce to zrobić, żeby zobaczył co stracił.
jestem strasznie zmęczona, wykończona i brak mi czasu na odpoczynek. tylko ciągły zapierdal do szkoły, z przyjemności niestety musiałam zrezygnować.może jak wszystko się uspokoi to chociaż garstka moich zajęc wróci do normy.
lekcje zrobione, teraz zasłużony czas w łóżku-małe retrospekcje i płaczki - sposób na bezsenność.
Inni zdjęcia: Drops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinamOpowiadanie nr 1 gabrysiawkrainieblyskowO. tezawszezle