photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 MARCA 2010

lodouamacze;d

`..Nie jest tak, tak nie jest
Nie wiesz a plotę siejesz
Nawijam o tym co się dzieje
nie jest dobrze to się nie śmieje
Trafi to, że dla niektorych ten rap to zbawienie
Codzień, jak rozmowa z Bogiem
Każdy się podnieść może
Trzymać głowę godnie
Mącisz, robiąc dobrze..`

by fenomen

Wittam wszystkich czytujących tego fbl, GŁÓWNE POZDROWIENIA DLA PANI ` MAMY JOANNY ` hahah ;d
Nie no trzeba sie przyznać bardzo sie ucieszyłęm, tak więc te pozderka lecą dla mamy aśki ;p
mam nadzieje ze nie rozstanie sie pani z moim fbl. Tak więc Zaczynamy. Dzisiejszy dzień ;d
A więc budząc sie z głowa przy kaloryferze? z nogami na fotelu ? a z tlowiem na łozku?
tak własnie tak się dziś obudziłem tak troche oderwałem sie od tej monotonni. Odziwo nic mnie nie
łamało  ani nie pogieło. Tak wiec patrzac sie zza rolety ujrzałem błekitne niebo . Rozkoszujac
sie ta chwila i nie dpuszczajć mozliwosci pomyślenia o tym ze na dworze na minusie, lezałem
sobie i rozkminialem co po niektore sprawy. Spałem u przyjaciela tak tez wstając poczulem
jakie to mam lekkie nogi. Moglbym conajmniej biegac po scianach, ale zrezygnowałem idac sobie
do toaletyki. Tam patrzac na powierzchnie lustrzana ujrzałem bardzo zadowoloną postać ktorej
kierunek wlosow wskazywał wszystkie kierunki swiata. po tym całym incydencie poszedłem sie ubrać.
Wypilem sobie mleczko,( jeszcze nigdy mi tak zajebiscie nie smakowało. ) i zadzwonilem po jambojeta.
Wiec po 15 min przyjechała po mnie moja mamuśia, i odrazu w jej oczach rozkminka ku mojej osobie
czy wyglada na mocno poturbowanego i czy ogarnia, i czy nie wymiotuje czy coś w tym stylu.
Ale oczywiscie nic nie powiedziała, bo ja wszedłem juz chyhyba w stopień mistrzowski w tych kiernkach,
chociaz musze przyznać, ze nie do konca jeszce wiem co dookola mnie sie dzieje. Ale w drodze
do domu, by miec sie czym zając myslalem nad tym, czy mozna na przyklad plakać pod woda, w sumie
nigdy jakoś nie mialem takiej mozliwosci wiekszej, ale raczej mozna. heh, albo mysleliscie kiedyś
nad tym kto na widok krowy powiedzial : pociagne za te zwisające wypustki i wypije to co wyleci .
Podziwiam takich ludzi, ktorzy jak cos sobie postanowia to do tego sa zdolni. tez bym tak chcial.
Kto wie moze mi sie uda. Tak ale powrocmy do dzisiejszego dnia. Dzieki ze robicie to co wam pisze ;)
Nie no zartuje. nie obrazajcie sie ;p a juz chcialem napisać nie obnazajcie się. hah ;p Tak wrocilem
do domu i poszedłem sie dokladnie wykapac.Nastepnie zrobilem sobie kawuśie podejrzewam ze nikt z was
nie zrobilby taka kawe na moje proporcje, bo sam nawet bym chcial wam wytlumaczyc ile co czego
ale robie to po prostu juz odruchowo i obliczam wszystkie ziarenka w momencie gdy laduja na lyzce.
Wiec nie macie takich predyspozycji, z jednej strony mnie to denerwuje bo wszystko musze robic sobie sam.
A to jest przykre. :(? Nie po prostu lenistwo. ukroiłem sobie ciasta ktore zrobił moj brat ?
Kolejny znak zapytania bo nie wierze ze ten o 3 lata mlodszy małolat mogl zrobic takie dobre ciasto ;d
Musze też zobaczyc sie jako cukiernik, bo juz jajeczniczarz ze mnie taki ze juz na zawodach bym mogl startować.
No tak wypijajc kawe i jedzac ciasto wlaczylem komputer i zapuscilem muzke. I poczulem ulgę. To juz
wzgledne uzaleznienie bo gdy czekasz na coś cały dzień i cala noc i gdy wlaczysz czujesz nieoszacowane szczescie.
uzaleznienie badz miłosc. tak poza tym to zakochałem sie w jednej piosence.
http://matulka12.wrzuta.pl/audio/9ztb8Wq2010/reflekt_-_need_to_feel_loved_adam_k_soha_vocal_mix
Mowie wam prawie sie popłakałem gdy sie z nia zapoznawałem, a nasza miłosc rozkwita przy kazdym kiloherzu jej brzmienia.
Takiej cudownej pieknej piosenki juz daaawno nie spotkałem, a teraz gdy mamy prawie siebie jest prawie ok.
BO nie zawsze moge z nia byc. mam sluchawki ale nie moge z nimi caly czas chodzić.
No tak ale wracajac do tematu, zszedłem z komputera i wybralem sie do kosciola. I wstapilem w szeregi
niewierzacych i praktykujacych. A tam Aada i  nasze rozmowy o tym i o tamtym i nie zazdroszcze ci tych 12 dni.
Oczywiscie szybkim nurem wyszedlem z kosciola gdy zaczela sie adoracja chostii ? nie wiem wiem ze polega
to na lamaniu sobie kolan i spiewaniu blednych piosenek o tym jaki to bog nie jest zajebisty. ja tez jestem ;p
Niektorzy ludzie to klepia nawet nie wiedzac jak go chwala. A przeciez byl kiedys zwyklym czlowiekiem.
Tak samo nie zapominajmy o ksiedzu, ktory nie jest osobą `blizej boga, posrednik` to tylko zawod.
Ja, sam ja moglbym zostac ksiedzem. Wiec nie wiem co widza w nim ci ludzie. i klepia formułki. Ale dziś
postanowilem sie nie denerwować, poniewaz szkoda mi zycia na to by sie denerwować, chce przezyc swoje zycie
mozliwie jak najbardziej zajebiscie, jak tylko bede potrafic. Tak wiec poszedłem po podpis i do domu. noga
po nodze na drodze staje, i prosta potem w prawo. Jakby ktoś nie wierdział ;d. Mam lipe w sumie, bo rodzice
moga mnie z okna zobaczyc jak sobie stoje przed kosciolem. No wiec wrocilem do tego domu. Wchodze w oaze ciepla
z pizgajacego mrozu. przechodzac przez ganek ? czy cos w tym stylu ? i idac korytarzem mijajac kotlownie
skrecam w prawo i w prawo do pokoju. jest moj skarb. Szybko wlaczylem i znow jestesmy razem. Ale niestety chwila
ta nie trwała długo mozna powiedziec ze sie jedynie przytulilismy. No i tak musialem isc napierdalać mlotkiem w kotlety.
W sumie to nie  jest takie nudne jak mi sie zdawało. Wiec sypalem przyprawe, i bilem tak w te kotlety.
hehe jednego to przebiłem bo sie lekko zamysliłem ;d. Tak mi sie chcialo cos kreatywnego zrobić, ze mama
mi nawet podsunela pomysl bym je przygotował. Tak wiec ja nagle wielki znawca kuchni. Wyciagam jajką. biję je
bez skojarzeń prosze bo wiem o czym pomysleliscie. I wyciagam panierke, biore kotleta w rece i mieszam.
Najpierw jajko  - panierka - jajko = patelnia. W czasie pieczenia rozkminialem sprawe zwiazana z tefolonem.
Powiedzcie mi skoro teflon nie przykleja sie do niczego to jak go przyklejaja ? Taki moze glupie ale coś w tym jest.
Dobra piekac wszystkie nałozylem sobie i zjadłem. i przyszedl okres w ktorym czas na przyciecie malego komara ;d
Ale nie ja ;d Ja dostalem zlecenie od najwazniejszego Duce mafi w zwiazku z lozkiem ktore jest leeko rozjebane.
To troche dziwne bo ja na nim spie a ono jest rozjebane, czy to znaczy ze ja tez? Tak glupio sie porownywac
do lozka ale no cóz. Takim oto sposobem rozebrałem ją. o tak ! Rozebrałem podstawe łozka a reszte odłozylem.
Liczac przyspieszenie łozka, dzielac przez jego podstawe, wyliczając tarcie maksymalne,oraz predkosc koncowa,
wywnioskowałem zeby podstawic sróbke o ile tak sie pisze, by elementy nie ocierały sie o siebie.
Tak tez zrobilem. złozylem i odniosłem klucze, i zglosilem wielkiemu wodzowi wykonanie zadania. I sam
postanowilem ze zasnę, ale nie sam lecz z moją ukochaną. Wiec zapuscilem nutke, i czulem sie jakbym
caly sen lewitował nad lozkiem, nie wspominajac juz ze jej bit bił zgodnie z rytmem mojego serca..
A teraz w sumie dalej z nia jestem i pisze do was tą notke. polecam ta piosenke, gdy ktos chce być gdzie
tam w niebie ;d http://matulka12.wrzuta.pl/audio/9ztb8Wq2010/reflekt_-_need_to_feel_loved_adam_k_soha_vocal_mix


Pozdrawiam :
OCZYWISĆIE MAMĘ dŻOANNY, KTOREJ DZIEKUJE za ODWIEDZANIE MOJEGO FBL.,
Brozę - i jej metody ;d
frankę - `..zatanczysz ze mna jeszcze raz ostatni raz x d `
Piotrusia - noo czasy wałow powoli powracaja ;d
izę - i masz kolczyk z konikiem ;d
grubcię - przedawkowac ibuprom ;d
Morwe- ktora jako pierwsza z was juz slucha mojego skarba.;p
Aske - jeszce usciskaj mame odemnie ;p
milkazg - widze nastepna impreza ;d
natalia - na bank ci sie spodoba recze glowa ;d
Twarozek - nie stety nie udało mi sie stworzyc tresciwej notki ;d
ada - podziw dla ciebie bo sam bym jebnął na serce

.nie mam zdjeć :(:(:
http://matulka12.wrzuta.pl/audio/9ztb8Wq2010/reflekt_-_need_to_feel_loved_adam_k_soha_vocal_mix

Komentarze

~brozz chcę nową foć i nocię ;<
27/03/2010 18:05:10
~brozz ej dodaj jakieś nowe zdjęcie bo po prostu nie mogę wytrzymać, weekend się zbliża a ja z twojej strony nie mam żadnej lektury w postaci długiej notki na fotoblogu ;p
12/03/2010 21:58:12
~somexpassion Oooj Cioku wiem, wiem co czujesz. ;]
z resztą chyba widziałeś po notce.. : ) ; ****
10/03/2010 7:27:33
zatopioneserca zdj cool ;p ale wybacz nie chce mi sie czytac twej napewno interesujacej notki ;
**;**
09/03/2010 16:38:44
~glupiaglupiaglupiaja nie przypomniales mi o zdj! : O
08/03/2010 16:28:02
~Ksii Tez chcialabym wyznaczyc sobie jakis cel i zrealizowac go w pełni! A cos mi sie zdaje ze waly z nasza klasa nigdy nie beda wygladac tak jak w innych klasach :<
;*
08/03/2010 16:16:24
muushu Brozza mówi ze mnie w domu biją xd. nie wiem czemu tak sądzi, ale spoko. Pozdrawiam brozze.!
08/03/2010 15:36:47
~somexpassion Hahaha. ^^ a no uściskałam ;d
a mama kwiczy ze śmiechu. ;pp

i dziękuje za pozdrowienia ;d
mama wymiata.! ^^ ;d
łuhuhuh. : ) ;****
07/03/2010 20:58:35
mittens jaka znowu impreza?! ;p
haha xd
07/03/2010 19:54:14
yele lofff ju xD zatanczymy gdzies na baletach xD sunrise czy coś :D albo znowu bd w niebie :D ziom to ja robiłam foto !
07/03/2010 19:46:49
~Natalka Notka jak zwykle wymiata.
Nie raz się śmieję jak ją czytam. ;d
A no i racja, spodobała mi się. ;>

Widziałam przyjaciół.! Ha.! mało co się nie gwałcili. xd

;*
07/03/2010 19:45:05
legalnapierdola oo dzięki, że mnie podziwiasz ;p heh
wiem straszneeeeeeeeeeee!!
najgorsze, że się zaczynam angażować i się boje, że właśnie je.bne na serce :(
07/03/2010 19:35:06
mrowa130 jedno mnie rozśmieszyło.
To bicie jaj. xd
bo niby dopisałeś [bez skojarzeń] ale ja tak nie umiem. xd
jajeczniczarz. xd
a nutka super. ^^
07/03/2010 19:18:01
~brozz twoja brozka dziękuje za pozdrowienia i chce powiedzieć, że jej o 4 lata młodszy brat też w ten weekend upiekł ciasto, a dokładniej to wczoraj. ja nie wiem co się z tym dziećmi dzieje.
piękne zdjęcie dodałeś, wyglądam jakbym chciała a nie mogła ale i tak lofciam cię ;*
07/03/2010 19:16:03