Marzenia...

Marzenia i rzeczywistość to dwie strefy trudne do pogodzenia.

                                                                            (Paulo Coelho)

Każdy z nas ma zapewne jakieś marzenie... ale czy robimy wszystko aby je spełnić? Mówią, że marzeniom trzeba pomóc aby się spełniły... 

Goniąc za tym, co niesie życie

Wciąż marzymy o czymś skrycie

Wciąż żyjemy marzeniami

Lecz tych marzeń nie spełniamy

Wciąż brakuje czasu, chęci

Z nadzieją sięgamy do pamięci

Że je, pewnie& kiedyś spełnimy,

Chyba, że już nie zdążymy &

                  (Monika Flodorow)

O czym możemy marzyć? 

o pieniądzach, o ładnym nowoczesnym lub sportowym samochodzie, o przystojnym księciu /księżniczce z bajki, o szczęściu rodzinnym, może niektórzy z nas marzą o tym aby być dobrym człowiekiem, niektórzy o miłości, o karierze zawodowej... każdy z nas ma na 100% marzenia.

A ja...ja marzę o tym żeby postawić nogę na Camp Nou... to jest moje marzenie... nie wiem do dnia dzisiejszego czy dla mnie jest do spełnienia ale pomarzyć zawsze można... wystarczyłoby mi wejście na pusty stadion... po prostu go zobaczyć... nie mówiąc o tym aby poczuć atmosferę wypełnionego po brzegi kibicami stadionu... oczywiście są też inne marzenia które skrywam gdzieś tam w sobie ;) Ale to jest takie jedno z nielicznych można powiedzieć "większych marzeń"  

Ktoś mógłby powiedzieć: ja marzę aby mieć przyjaciela... o tym marzyć nie muszę bo mam ich już ;*  i bardzo im dziękuję za to że są przy mnie kiedy ich potrzebuję ;*

A tak ap ropo Przyjaciół... to właśnie dzisiaj swoje 80 urodziny świętuje Kubuś Puchatek i jego Przyjaciele ;) każdy z nas pamięta tę bajkę z młodszych lat ;) 

-Puchatku?

- Tak Prosiaczku?

- Nic, chciałem się tylko upewnić że jesteś  ;)

see you;*