W tym roku moje Kochanie miało.taki torcik :) Tyle nerwów przy nim straciłam ze szok! Ale opłacało się bo wyszedł pyszny :)
Jadę sobie do pracy tralala... Tak mi się nie chce... Nie lubię.mieć na później... ;/ No ale trudno... Jutro zapowiada się znowu cały dzień pracy i to znowu do nocy... Ale trzeba zbierać kasiorke ;) Za dużo planów mamy ^^