No czeeść.
U mnie spoko,żyje ;d
We wtorek była Jula na noc z czego wynika powyższe zdjęcie ;d
Było spoks.
A w sobote z Marcelą ,małym Karolkiem i Julą dzień;d
Na koniach nie byłam od wieków chyba..;/
W tym roku jeszcze nie byłam;/
Może w przyszłym tyg.z Patrycją do koni pójdziemy.
Tym czasem czekam na obózz *-*