Ostatnio coraz bardziej zastanawiam się,
co za debile żyją na tym świecie. Tak mnie
to wszystko wkurwia, że osoby ode mnie starsze,
podobno "dorosłe" - prawnie od jutra zachowują
sie jak najgorsze szmaty na które nie ma
słów. Niby jest taka osoba wśrod mnie,
a podłoga dalej brudna i czeka :')
Tak, więc kochanie do roboty, bo i tak prędzej,
czy później to przeczytasz.
Nie rozumiem tego, że ktoś, kto z własniej woli
chce być moim najlepszym przyjacielem za
plecami na mnie najbardziej najpierdala. Jednego
dnia jesteśmy na imprezie, a kolejnego pisze
innym jaką jestem dziwką ...
Jak bardzo trzeba mieć zrypaną psychę?
Z jednej strony możemy to zaliczyć pod
chorobe dwubiegunową, a z drugiej strony
pod jakże znaną i popularną w pewnych
sferach - zazdrość. W tym ciężkim przypadku
są to chyba dwie rzeczy, co więcej mam
takie potwierdzenie od pewnej pani psycholog xD
Bardzo mnie wkurwia kiedy ktoś próbuje być moim przyjacielem, a za plecami hejtuje każdy drobiazg bo to nie taki koń, bo wyglądam podobno jak dziwka i podobno tak też się maluję
Ale jak to się mówi: "szczyt zera to nie mieć hejtera"
Napiszę tylko tyle, co więcej tutaj - publicznie: życzę Ci jak najlepiej, abyś była szczęśliwa, zawsze Ci pomagałam jak tego potrzebowałaś, ale naprawdę mam wyjebane w Twoje życie choć widzę, że jest tak nudne, że pakujesz się w moje. Jak będziesz kiedyś potrzebować czegoś to możesz na mnie liczyć no i poza tym wszystkiego najlepszego z okazji Twoich 18stych urodzin, mam nadzieję, że ogarniesz się w swoim dorosłym życiu i nie będziesz krzywdzić innych m.in. mnie i Nikoli.
Każdy kto choć trochę obserwował moje ciekawe życie, będzie wiedział o kogo chodzi :)
https://www.youtube.com/watch?v=cC0dHQ95LAo