Tamciu xD

Ehhh X_X Mam juz kurwice T_T Dwa razy napisłam notke i dwa razy ją skakowałam X_____X ale to tylko ja tak potrafie x.x

A więc obiecana notkA ^_^

Dobra a na początek pytanie, do tych co mnie znają xD Czy ja jestem głucha ? ; D

Dzisiaj nastawiłam budzik na 8;45 a wstalam o 9;30 X_X jak to możliwe ? przecież bym wstała.. albo jednak głucha jestem ;c

No wiec mamuśka jechała na działke to mnie podwiozła pod stajnie ^^ Ide sobie i ide i chcem wejsc do stajni i nagle patrze a wejsc nie moge <lol2> Tak, ale to ja xD no bo drzwi zamknięte były a ja sie patrze na nogi <lol2> zamiast przed siebie ^^ ale słysze głosy i ide na około xD no i p.E i p.J byli xD Poszłam sie przebrac i do roboty !

Pierwsza do czyszcznia poszła Pariska - oczywiście ! xD No i Dziubek brudny był ^_^ jak ona uwielbia jak sie jej czysci pysk szczotką do pyska.. Tak sie łasi i stoi spokojnie, nawet tym łbem nie ruszy x3 Moje Gniade Sloneczko ;*

Następna Mucha xD Juz nie ma zaklejek na nogach ^^ ale ma na klacie x_x i to straszne.. po pewnym czasie zaczyna sie wiercic i kopac, bo ją boli xD wcale sie nie dziwie.. takie sople ^^ oni w ogóle o te konie nie dbaja.. Gdyby nie ja i Julka to  teraz zapewne to nie były konie tylko jedna wielka warstwa kurzu i gówna X_X

Nie wiem czemu ale Much był mokry X_X i tak rozkminiałam dlaczego... w boksie miala sucho.. a jak ją juz dałam do boksu to cały czas sie iskała xD

No i wziałam tego grubego Mucha i pobiegałam pare razy z nia kłusem xD Julka jak bedziesz to sie za nią zabieraj ! ^_^

Potem zaprowadzial Pariska i Mucha na pole ^^ i sie zajełam Piorunem.. Chciałam z nim pobiegac, ale sięę nie dało O_O Za gruby ma brzuch x.x taa.. a p.Marek mówi że Piorun powinien wiecej jeśc T_T Ja bym mu w ogole nie dawała! ! ;p - już chyba wiem czemu nie mam konia <lol2>

No i potem przyszedł Tomaszu i czyścił Tamcia a ja walczyłam z Ritą.. a mianowicie nogi tylnie jej próbowałam brac, ale nie chciala... to siem wkurzylam ^^ po sznureczek, zawiązałam za tylnią noge i dała jak sie patrzy ^^ Nie była aż taka brudna ;]

A potem na sam koniec zostawiłam sobie tego brudasa... - Hanie.. ona bije rekordy w byciu brudnym x.x

Tak więc ją osiodłałam i sobie jeżdże, a on sie meczy z Tamciem ^^ Sierota.. xD

A tak wiało, że sie bały normalnie wszystkiego.. Hania to o mało zawału tam nie dostała T_T a takie błoto, że nie było gdzie jeździc to poszłam na boisko i znów baranki ^^ kocham to xD

i Tamciu baranki też sadził, ale on to w galopie xD bo jedzie sobie za mną i nagle w galop i bryki <lol> on ma fajnie xdd

No i za długo nie pojeźdzliliśmy ze względu na pogode X_X no to Haniulke do boksu a Tamaryszka na lonże, bo mnie wkurza.. Taki gruby, a sie sadzi ^_^ no i widac, jak skakał xD bo w sumie nie wierzyłam w to że on ten brzuch uniesie, ale widocznie za mało w niego wierze.. Widac ze ma ojca mistrza w skokach =]

On sie dopiero uczy xD a ja juz tego dopilnuje, żeby sie nauczył ;)

No i potem zaczłęam sprzątac troszku xD Poscieliłam boksy i zaczełam zamiatac. A czyściutko byłoooo ^__^

no i w siodlarni mamy stolik i 3 krzesła xD i porobiłam dzisiaj uwiązów troszke ;) ale ten Pariski bedzie schowany, bo nic z niego nie zostanie =P

No a potem to do domu o 14.. w sumie to mysłałam ze juz 16.. taka pogoda ze mnie zmyliło xD ide do pokoju a tam 14;40 a ja juz w domu O_O no i poszłam do skrzynki, patrze jest dla mnie powiadomienie o paczuszce dla Pariski xD

Hmm.. taka padnięta ale cóż trza iśc, bo spac nie bede mogła xD No to musiałam kogos zbunkrowac do towarzystwa xD zabrałam Moszkowską i poszłyśmy xD

Musiałam czekc 15 numerków, czyli z 20 min X_X fajnie T_T

Ale sie doczekałam.. tylko wyszłam z poczty i walczyłam z otwarciem paczki xD no i jak otworzyłam to z początku sam papier xD gdzie do cholery ten kantar xD JEST ! xD kantar i uwiąz =P i doali gumiaczki ale nie wiem czy dla mnie czy dla konia xD Wyglądaja jak zwykłe gumisie ale na opakowaniu ze dla koni ^^ spróbuje i soe dowiem, jak będą dobre to jej nie dam =P sam kantar jej wystarczy...

Potem szłam po Zdrojach i do Olki " No zobacz jaki sliczny kantarek dla mojego Dzubka, podoba Ci sie.. taki śliczniusi, piekniusi dla mojej klaczki, no wex spójrz jaki on jest słodki " i tak całą droge <lol2> Biedna Olka. Potem ide...i moja ajdija xD Chce mi sie jesc.. powiedziałam Olce ze chcem jabłko od niej pod choinke ; D i mi kupiła ^^ i słonecznik mi kupiła ;]

Ale za bardzo mi smakowało i kupiła jeszcze trzy ^^ i słonecznik, z którego łupinek ułożyłam serce =P

Dobra.. bo sie rozpisałam za bardzo xD

c.d.n