Wszystkie dzisiejsze, nie wiedziałam, które wybrać. Wiem, że do dupy.
Wielkanoc udana. Kościół, prezenciki, dooobre duże śniadanie, gut. + już mnie brzuch boli od słodyczy. :)
HEPI ISTER GAJZ!
Tymczasem like a boss ściągnęłam sobie jedną płytę MCR + piosenkę z tytułu. Fak je.
Uuuuuu. Dwa dni świąt, dwa dni szkoły i spierdalam (pseplasam, mamo) nad morze, lamy. :D
Pozdrawiam Wasze przewody pokarmowe. <3
Użytkownik kolorovaa
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.