She's a Saint, Not a Celebrity

Buhaha, grzywacz. ^_^

Bwehehehe, lepiej jest! Yes! Dzięki rozmowom z Eli, przesyłaniu sobie cudownych zdjęć w dwóch wersjach, a potem green day'owych, dzięki mocy płynącej z ich piosenek i dzięki tej zaaarąbistej informacji! A mianowicie!

Będzie emitowany koncert GD w Canal+! Aaaaaa! :D Zuziol strasznie zaciesza! Fhol z tym, że mnie nie będzie w dzień premiery, będzie powtórka! Muhahaha! Szykuje się koncertowa noc. :3 Jest coś takiego, że nawet jak ogląda się koncerty w telewizji, to jeśli wykonawca/-y dają z siebie wszystko, to czuje się te emocje. Jeeeeju. :in_love: Na prawdziwym chyba bym umarła z euforii, ot co.

Aktualnie wsłuchuję się w rytmy Foxboro Hot Tubs, ich piosenka w tytule i w ogóle to Billie'owe wielkie lowe.

Jeju, mam do czego odliczać. *_* A poza tym, to obejrzałam drugi raz "Avatar" z rodzinką tym razem. Nie lubię Balerona, ale kurde, film potrafi wywołać najmniej oczekiwane emocje.

Go, Green Day, gooo!

Idę umierać dalej, nahahaa. :D GD, FHT, BJA! <3

Z Billie'm!