za krótko ze mną była...
i Ty, i On.
to zabawne, gdy chodzi o bliskie memu sercu istoty, jak wielkie jest przekonanie, że nigdy ode mnie nie odejdą.
AHAHAHAHAHAHA
no wiecie co, to nie podstawówka, ani przedszkole.
jestem normalna, nie kradnę, nie krzyczę,
gdy widzę policję, jak patroluje ulice.
mam rodzinę, normalnych znajomych, mam przyjaciół.
nie mówię na nich "ziomy", tylko normalnie, jasne?
każdy z nich przecież imię ma własne.
często czytam, myślę, nie przejawiam agresji...