Było super

Włóki z Jową po miescie nic nie może zastąpić.

Po wyjściu od Jowy rozmowa o snach i programie o gejach na TVN Style. WTF?!

Polazłyśmy dziwną drogą do cropaa. Potem na rynek gdzie napierdalały jakieś trąbki z " Tarnowskiej Nagrody Filmowej ".Zejście w dół Wałową i uciekanie przed pijakiem było PRO. Zakupy w rossmannie ( tuszer xD). Park. Śpiewanie metalowej Rebecki Black. Śmianie się niewiadomo z czego i z kogo, noo dobra, z jakiej babki - 40 lat mieneło... . Patrzenie na JowoWiewiórki oraz poszukiwania APAPu na moją zajebiście napierdalającą głowe. W MC robienie obory i obczajanie ludzisków ;D.

- Halo?

-Dzień dobry, jest Jowita?

-Pomyłka, znajdzcie mi kota!

I inne tego typu kompromitujące teksty.

Lidl. Tymbark i WsZysTkiE DziEcI mAjĄ MambĘ !!

Na koniec rozstanie :PP

A więc koniec. Dziękuje Dobranoc.

PS. Mało mnie to obchodzi że zdjęcie jest z wycieczki do Warszawy, ale nie miałam co dodać.