nie wiem łaj, ale jak siem obudziłam + wstałam, to musiłam przyjść na kompa i napisać TU notkęXD i
chciałam powiedzieć, że to co się dzieje to mała bania.. i nie ma chuja, że to się od tak ogarnie:d dawno kurna
tak nie płakałam, jak dziśO.o żalss. i do tego łazienka sprzątałam, pełno debilnego płynu na ścianach co
trza było zmyć. prysło mi parę razy i kurna oczka mnie bolą i głowa ;-( = płaczę, łzawię. rzygam tym dniem i
wgl-.- może Tina ma jeszcze trochę humoru(: i chciałam napisać jakąś optymistyczną myśl, ale braaak.. :d
tylko: prędzej, później do nas wróci, tak jak wtedy a potem znuf..^ nie zasmutuję dalej i idę się histy uczyć;-p
Mario.
<3