ten dzień i noc były najbardziej pokręcone w te wakacje
wyszłam na sesję z Patrycją i Canonem ( pies na zdjęciu) ,zdążyłam w międzyczasie pochodzic z Agą,siedzieć z Jagodą i Zuzią oraz przejść się z Marcinkiem,Wiśnią i Milelą.
i najlepsze dzwonienie potem do mamy że zostajemy na noc.wyjście z domu i spotkanie Jarka xD
Mamba Fizzz i wyścigi na osiedle.Pieszo (spotkałyśmy gwiazdę Ziutę!) do Agi i tam zdj ,zbieranie owocków z Faraonem itp
Aa no i podróż rowerami-wielbłądami do burka!
Potem nagle znajdujemy sie na działce w alei śliwkowej ,pokonuję z Lolo tą trasę 4-krotnie,o 5 stoimi nad jeziorem i szukanie zapałek.
A później z powodu że wszyscy śpią chodzę z Lolo po działkach,a później grillujemy.
Nie spałam ani sekundy,oczy wymiękają trochę ale nie jest źle ^^ Mam dużo zdjęć (: