powracam. !
he... udało wam sie mnie namówić.
a ja. ? choraaaaaaa. romansuje z lekami i łóżkiem. i cholernieee sie czujeee.
gorączka, kaszel, katar, ból gardła, chrypka, ból głowy- dalej za mną goni.
ejjjj. ! ja chce zdrowiaaaa. ! chcem iść na wiosenny spacer z ilonką i resztą przyjaciół.
niah, niah... mhhhmmm kocham ten stan. ! wieczorne esyyy... z ziomkiem, marcinem i sławkiem. booszkooo.. ahhh.
hahaha... chciałam pogratulować pewnemu panu za swoją inteligencje... ! najpierw qmpel potem wróg. ? nooo cóż... życie. najpierw proponował spotkania, piwko, sok... a teraz. ? zwyzywał mnie od najgorszej bo nie mogłam sie z nim wczoraj spotkać...- mój problem, że jestem chora. ? przecie kurde sobie tego głupku nie wymyśliłam. ! teraz wiem jaki naprawde jesteś... ale mam te twoje zdanie o mnie głęboko w dupie. ! o. !
a ilonka dziś była mnie odwiedzić. i piliśmy razem herbatke. i obgadywaliśmy nasz wspólny obus który odbędzie sie w wakacje... ahhh te nasze pogaduszki. booskooo. i wogule .. dziękuje ci, że jesteś. !
a i zawiodłam sie na kimś... na kim. ? ta osoba dobshe wie. nie musze tego pisać... o nie. !
a w środe. ? anulka mnie odwiedzi. ? hmmm...