'uciec i nie wrócić, zasnąć i już sie więcej nie obudzić...'
leżę na łóżku i myślę sobie,
co powiem wam.
jakie pożegnalne słowo z siebie wyduszę,
gdy już sprzedam swoją duszę.
i kiedy krew popłynie...
to już mnie nie minie.
chce żeby było jak dawniej
na każde spotkanie pragnę się cieszyć
lecz jak mam to zrobić. ? no jak. ?
gdy ty nie chcesz do mnie się spieszyć...
i znowu źle... upadam... mam dość. !
dopisek. !
kto sie podpisuje w komentach...
'zgadnij', 'estasiu'. ?!
ciekawe kto jest taki tajemniczy...