troche zaniedbałam . ale nie miałam ochoty i w ogóle . ;<
Czy jeszcze kiedyś spojrzymy sobie w oczy i powiemy , że nam zależało ?
widzę Cię na skraju własnej świadomości.
uśmiechasz się.
a potem.. potem spadam.
Chodź do mnie i zostań, albo zniknij na zawsze.
Bo nie wiem ile mam sił na czekanie.
Czasem trzeba żyć w kłamstwie,
bo z prawdą pogodzić się zbyt trudno.
może pod wpływem kilku głębszych będziemy potrafili rozmawiać o miłości