1,60M CZYSTEGO IDEAŁU 

Wiesz co? Jesteś wyjątkowa.

Każdy chcę Cię mieć dla siebie, ale niech wypierdalają, bo tak się składa, że jesteś moja i nikomu Cię nie oddam, z resztą ja tych wszystkich rozpierdalam, pragniesz tylko mnie, co nie? co tak! <3

Potrafisz uszczęśliwić. Jesteś taka pozytywnie zjebana, uwielbiam z Tobą przebywać.

Nie można się z Tobą nudzić.

Zdaję sobie sprawę z tego, że zjebałem każdą szansę, ale to jest tak, że kocham Cię jak głupi i staram się, daje z siebie wszystko.

Chce Cię uszczęsliwiać każdego dnia, zasługujuesz na to :)

Zjadłbym Cię, serio, jesteś taka kochana, słodka, milusia, wspaniała, malutka, piękna, delikatna, urocza, wredna, chamska, zjebana, niegrzeczna, buntowniczka taka, nie poszła dziś do szkoły dla mnie, to musi być miłość! Wiecie co teraz robimy? Maniaczymy na gg <3

Myślałem, że ideały nie istnieją, dopóki nie poznałem Ciebie.

Ale nie chcę zmieniac tematu, więc już jutro 16, roooooook, a ja nadal nie moge w to uwierzyć :/

Wytrzymałem z Tobą tyle czasu, zniosiłem te twoje wszystkie humorki, ale ja tak serio to uwielbiam twoje humorki, całą Ciebie uwielbiam! 

Jak zauważyłaś nie dałem temu wpisowi tytułu, bo ja tak na prawdę, nie wiem o czym chciałem tutaj napisać....

NO JAKA CUDOWNA HASGHASGHAS

Jadę sb do Ciebie pociągiem wyglądam zajebiscie oczywiście, z jakimś małym bagażem XD i ty na mnie czekasz, Ja wysiadam, rozgladam się. Tb serce bije coraz szybciej, i ten moment.... Zobaczyliśmy się, Ja spojrzałem na Cb z góry na dół, uśmiechając się, podchodzę do Cb wolnym krokiem , ty wypisze nie możesz się ruszyć, ide coraz szybciej, nagle ty podbiegasz, wskakujesz mi na ręce, trzymam Cię za pośladki, tulac Cię jak nigdy nikogo , jest dobrze, czuje bicie twojego serca, to najlepszy dzień w naszym życiu. Nagle szeptam Ci na uszko "Cześć Julcia, tesknilem" odgarnalem Ci włoski, spojrzałem w twoje oczy, lekko musnalem twoje wargi. Najlepszy dzień, rozumiesz? Poszliśmy do parku, cały dzień gadalismy, było nam bardzo dobrze w swoim towarzystwie, smialismy się, mieliśmy tyle tematów do rozmów. W końcu nadszedł czas pożegnania, poszliśmy na dworzec, siedziemy, trzymamy się za ręce. Podjechał bus, mialas łzy w oczach, pocałowałem Cię w policzek . Wziąłem torbę i podszedłem do drzwi... Wtedy powiedziałem "będę tęsknić" dałem jedną nogę na schodek.... To nie może tak być, , wróciłem się do Ciebie i pocalowalem, wsuwajac lekko język. Trzymalem jedną rękę na twojej szyki, drapiac palcem policzek, a drugą na twojej talii. To był pierwszy dzień, ale Kocham Cię, usmiechnalem się i wsiadlem do busa, wziąłem telefon i napisałem do Ciebie na gg "zapomniałem powiedzieć Ci jedno, jesteś najpiękniejsza" odjechalem.

ZROBIMY TAK KIEDYŚ, OBIECUJĘ, KOCHAM CIĘ PIĘKNA, DO NASTĘPNEJ