dupa. nie oglądam już, ale za to oglądam koncert. epica jest zajebista rili. może nie pooglądam całego bo zaraz do kina, ale zawsze jakieś tam poprawienie humoru. tak, słuchanie gotyckiego metalu jest naprawdę dobre jak sie ma taki humor jak ja w tej chwili. wtedy moge sobie zamulać razem z zamulanymi tekstami, a jednoczesnie znajdowac ukojenie w dźwiękach gitary i perkusji oraz mrocznych wokalach. może jeszcze potem dorzuce sobie nightwisha i within temptetion. lol, a powiem wam, że to jedna z tych rzeczy, która łączy aśkę i mnie. mało tego jest, ale fajnie, że aśka kiedyś słuchała gotyk metalu i nadal jej się to podoba mimo, że tego nie słucha. ;3 i ogólnie to dalej nie moge uwierzyć, że się zaręczyła o ile to jest faktycznie prawda. dupa dupa dupa. idę ogarnąc siebie i koncert i potem kino. może choć trochę kino poprawi mi humor...