kolejne łupie, no ale.
dobra, rozmawiam z Baranem. Baran jest spoko, tylko lubi szkołę. i Baran za bardzo się angażuje. ale Baran jest spoko. nawet. oh god, dlaczego ja nawiązałam z nim konwersację? ;o nie wiem. i to jeszcze publicznie! ;o
kupa. mam masę dziwnych zdjęć, być może dziwniejszych niż te, które były tu do tej pory. ale to prawdopodobnie jutro. żeby was na noc nie straszyć :D kapelusz + wąsy + dzikie miny = o kurwa mać! xD
jestem głodna. nie chce mi się iść po jedzenie, ale pewnie pójdę, wezmę coś do picia i płatki kuku z miodem i orzechami i się nawpierdalam i znowu będzie mnie brzuch bolał, ale no już przecierpię. :D
ohoho mój brat jest głupi w tej chwili, bo mi przypomniał o Dawidzie. to okropne. idę się ciąć makaronem. -,-