kiedy powiem sobie dość
a ja wiem, że to już niedługo
kiedy odejść zechcę stąd
wtedy wiem, że oczy mi nie mrugną, nie
odejdę cicho, bo tak chcę
i ja wiem, że będę wtedy sam
nikt nawet nie obejrzy się
i ja wiem, że będzie wtedy cicho
i tylko w Twoje oczy spojrzę
tę jedną prawdę będę chciał znać
nim sam zgasnę, sam zniknę
usłyszę w końcu to, co chcę
nie chcę żałować żadnych chwilchociaż wiem, że nie było kolorowonie chcę zostawić żadnych łezchociaż wiem, że czasem bolałouśmiechnę się do swoich myśliscałuję z Ciebie cały blaskpowoli zamknę w sobie przyszłośćpytając siebie raz po razczy warto było szaleć tak - przez całe życie?
czy warto było starać się - jak ja?
czy warto było kochać tak - aż do bólu?
czy mogę odejść sobie już?
i tym oto optymistycznym akcentem kończę działalność w tym miejscu.
no, dzięki i wogóle.
cześć.