hahah kompletnie zapomniałam o tych zdjęciach! cudnownych zdjęciach z naszej pięknej nocki.
ten balkon 2x1 i zimna i deszczowa noc, przez którą nie zobaczyłyśmy naszych spadających gwiazd;/
i gadanie do 5:37 nasz rekord.
a Ty sobie pewnie teraz śpisz pod namiotem
albo podrywasz jakiś kolegów! hahahah
brakuje mi Ciebie
tak
nawet
bardzo.