mit Kamila.
b-day były nawet fajne. spotkałam sie z Olą <3 której nie widziałam już rok. pogadałysmy sobie, niii ? potem poznałam fajnych ludzii i puszczałam wszystkie płyty th :D schrei+schrei so laut du kannst+ zimmera . biedniii ludzie xDD wiedziałam, że trzeba wziaść płyty :D zdj jakieś tam zrobiłam. potem do babci polazłam bo nie chciało mi sie do mysłowic wracać.
a teraz mi montują meble. dzisiaj bd już wisiały plakaty th. i ci faceci co te meble składają to se śpiewaja Leone Lewis ahahahahahahahhaha xD do idola iiiich ! albo mam talent. :D
dzisiaj powtórka cometów o 15. oglądam xd