jezu za tydzien juz prolog <szkola j obcych> ; oooo nie chce tam chodzic. 75 min zamiast 50, galj -.- lekcje na 15.15 wiec po szkole od razu na przystanek albo szybko do domu. z niemieckiego zrezygnowałam... za rok pójde. teraz musze zając sie gitarą, za rok bd miała z nią mniej użerania sie wiec lusss. okej, zmieniłam właśnie zdanie xD. bd chodzila na niemiecki raz w tygodniu po godzinie. moze jakos uda mi sie to wszystko przetrzymac przez ten rok.
chce zmienic klase. niedosc ze moja jest gorzej niz chora psychicznie to mam juz jej dosc po drugim dniu. jedyne co jest fajne w tej klasie to pare osób i wychowawczyni :D taktak, ona jest super. da sie z nia pogadac jak z normalnym czlowiekiem, a jak klasa sie dobrze uczy to piecze sama ogroooooooooomne torty z bita śmietaną i brzoskwiniami <3 hahahahah juz ją kocham :D
ale co do klasy to problem w tym ze zmienic jej nie moge. do tej klasy do której chce sie przepisac z rozszeżonym ang jest już 29 osób wiec pzdr. bo wiecie, my na ang uczymy sie to be a na niemieckim co to jest der die das... no a w tamtej klasie do londynu wyjeżdżają i kuuuuuuuul. albo do berlina <333333333333333333333333 hahaahah :D.
w przebieralni do wuefuu na scianie jest 'Tom&Bill, you are soooo cute' ahahahah az mi stanal jak to zobaczylam :D a ja napisalam 'i love tom <3' ale jeszcze napisze po polsku ze mam ochote wyruchac kałlicsów i wg naprodukuje sie niezle ;]]
polowe ksiazek zle kupiłam i teraz musze je zwracać do księgarnii i nowe kupowac -.-
i wg to wczoraj stalo sie cos strasznego xcccc ale nie bd pisac bo nie mam ochoty. moze jutro. powiem tylko ze w zyciu nie byłam taka przestraszona i ze to mi sie po nocach śni....
dzisiaj piła III