Dzisiejszy dzień szalony ....
W szkole stoje na dyzurach i jakiś chłopczyk do mnie coś gadał , a ja do niego dzwon do mojego księdza jak coś odemnie chcesz xd , a moje koleżanki niemogły z tego wyrobić ... Pużniej musiałam pocieszać koleżanke , bo mi ufa ...
Po szkole z koleżankami poszłyśmy do pizzeri i moja koleżanka nieumiała zjeść pizzy , bo szynke miała twardą xd
A potem jak wracałysmy jakiś świr jezdził po chodniku jak opentany xd I moja koleżanka krzyczy - BOJE SIĘ !! I musiałysmy przejść na drugą strone , bo co może wpaść takiemu do głowy
Ja się nie żegnam bo prawdo podobnie dodam jeszcze jakiś wpis
POZDRAWIAM