No to ten..Koncert Verby zaliczam do udanych.
Krótko trochę ale i tak było fajnie,masakra..Miałam łzy w oczach gdy śpiewali..Cóz,verba tak z ludzmi robi..Dziękuję za zdjęcie i autograf z dedykacją! ;*.Mam nadzieje że jeszcze się spotkamy.;)Co z tego że popsuł nam się po drodze motocykl,haha i tak było git ;D
Ogólnie rzecz biorąc to weekend był zajebisty,dożynki nie wypaliły niestety;C
Dziś powrót do szkoły,odebrałam nagrodę za konkurs klawiatury;)Za 2tygodnie mam wesele..Jutro chyba jadę kupić sukienkę mam już upatrzoną nawet ale to zależy jak będę się w nuła i co najważniejsze wyglądala;) Za tydzień jest u nas odpust ZAJEBIŚCIE! ;)Mykam pa;*