Nowi (NAJLEPSI) współlolaktorowie!
Co to się będzie działo ;)
W KOŃCU ZACZĘŁY MI SIĘ WAKACJE.
Praca zakończona, potem kilka zajebistych dni w Sarnówce m.in. z downami ze zdjęcia, a przy tym wygoda jak na wczasach w Hiszpanii i imprezy na NAJWYŻSZYM POZIOMIE hahaha :)
Potem W KOŃCU Woodstock! Muzyka, znajomi, alkohol i brud :D doooobrze było, na pewno to nie ostatni Wood. Do dziś bolą mnie nogi^^
Teraz czas na słit lenistwo - od przyjazdu z Kostrzyna nie wyszłam z łóżka, wyłączając łazienkę (LUKSUS <3) i kuchnię (LUKSUS <3)