Jeszcze nigdy w życiu nie spotkałam takiego fałszywego człowieka !

W głowie się nie mieści żeby zrobić takie świństwo, udawać, że można na nim polegać, a za plecami obrabiać dupe ile się da. Ale to była tylko przykrywka żeby mieć przy sobie kogoś na kim było można polegać.

 Ufałam w wielu sprawach, byłam na każde zawołanie, dbałam bardziej o czyjeś szczęście niż moje. Starałam się zrozumieć każdy błąd popełniony ze strony tej drugiej osoby... Jednak, gdy miałam chwilę słabości i liczyłam na pomoc, to juz się nie liczyło, a o wsparciu nie miałam co marzyć..

 Trzeba być naprawde zdzir*rowatym człowiekiem żeby najpierw obgadać mnie " od dołu do góry ", mówić jaka to jestem zła, a póżniej spojrzeć mi w twarz i powiedzieć, że jestem najlepszą  przyjaciółką.

Bardzo Tobie dziękuję, że w dobrym momencie się ocknęłam :). A teraz bujaj się w tej swojej pier*dolonej bajce.