usłyszeliśmy dziś nowine, że CYC opuszcza rodzine rusza sobie w świat daleki hen za góry hen za rzeki.rusza sobie w świat nieznany i kompletnie pojebany
jaki będzie CYCA los pełny czy też pusty trzos czy pod wozem czy na wozie czy przy piecu czy na mrozie co się z CYCEM może stać strach pomyśleć kurwa mać
dzisiaj opuszcza CYC domu progi gdzie go zawiodą dwie krzywe nogi czy w Honolulu czy w ameryce będziemy tęsknić za naszym CYCEM a że chłopczyne czeka los srogi życzmy mu wszyscy szerokiej drogi w morde jeża:[niepowiem]