Brak słów, żeby określić to co siędzisiaj z nami działo...
nawet najwiekszym "twardzielom" łzy napływały do oczu....
płakaliśmy jak małe dzieci, bo wiemy, że nigdy więcej nie uda nam sie spotkać, cała grupą
stałam tak dziś i patrzyłam na wszytskich, bo wiedziałam, że dzisiaj ostatni raz moge ich wszytskich zobaczyć razem, bo od dzisiaj już nie ma nas, tylko jesteśmy ja, ty, on, ona....
myślę, że ten fbl teraz też stoi pod znakiem zapytania, bo to nasz flb, a nas już nie ma .... pozostały tylko niezapomniane chwile i wspomnienia. Ale sami pomyślcie, gdzie my drugich takich wariatów znajdziemy?? z kim sie naśmiejemy tyle co z naszym Pawełkiem, Szymonem, Mateuszem, Czarnym, Piotrusiem, Iwim.... teraz czas spoważnieć. Teraz nasze życie będzie zupełnie inne już nic się nie powtórzy, teraz wszysko będzie inne.... NASZE DROGI SIĘ ROZCHODZĄ, I WIĘCEJ SIĘ NIE ZEJDĄ..
no cóż Kochani, czas dorosnąć
wczoraj byliśmy tu, dziś jesteśmy tam...
jedno jest pewne: nigdy się nie zapomnimy
i
nasze wspólne lata wszyscy będą miło wspominać
by---> wasza smutna Kleosia