Oj dawno mnie tu nie było ale mam nadzieje, że jednak gdzieś tam w waszych znajomych jeszcze widnieję
Ostatnio wszystko nabiera tempa i w moim terminarzu zaczyna poprostu brakować wolnych terminów ja jakiekolwiek przyjemności bo jak nie praca to zdjęcia a jak nie zdjęcia to prawko i tutaj ważna informacja
po 10 sierpnia uważnie rozglądać się na ulicy bo oto będę siał popłoch (i znając życie zniszczenie) na rudzkich drogach
no to w takim telegraficznym skrócie wieści z życia glana
mam nadzieję że uda się jakoś reanimować tego bloga