tak, tak, ten tekst mnie prześladuje...
może to i dziwne ale ten tekst cholernie mnie wkurza, może dlatego że nie lubie się zmieniać, no wiem że to dobre i wogóle, ale cholera, pzecież po co udawać kogoś kim nie jesteśmy ? tak po prostu, dlaczego ? czy to nie działa tak, że jeżeli zmienie się dla kogoś to przestanę być sobą ? taa... nie mam o czym rozkminiać, super... ale i tak nie wiem co o tym myśleć...
tak, tak, dzisiaj się nudze,
widać