Buhaha,nie mogę z tego: Nie wal konia na sedesie,bo po rurach echo niesie.
Może dzisiaj skuszę się na jakąś dłuższą notkę. ;>
Sylwester zaliczam do jak najbardziej udanego.
Byłam tak zajęta odpalaniem tych petard,że jedna jebana mi palca ujarała. -.-
Ale było zajebiście.
Ale na tym świecie dużo zboków. xD
Pozdrowienia dla wszystkich z okazji Nowego Roku. Ten 2oo9 będzie o niebo lepszy.
Kat Deluna-In the end.