No wiec tak.....
To ja zdaniem Lusi...."Prawdziwa Bella" :*:*
Historia zaczeła sie pisać rano około 11:10
Potem pojechałyśmy do Samborowa czy tam gdzieś, do lasu Mama z Wujkiem na grzyby a my do "Herbertówki"...
Na taka tam sesyjkę..;d
Kilka zdjęć i takie tam...
Dach.... Rytuał....hehh....
Potem takie tam super rzeczy i wkońcy zakład nie zaśniemy do 5:00 heh....
A jest 1:00 a nam juz chce sie spać co robi głupia drabina, dach, make-up itp...
Bk z naszych rymów...i Eustachy i Eutanazji....xd
Moja Lusia :*:*:*