Nad glowa lampa swieci jaskrawie,
siedze w fotelu i o Tobie mysle.
Dlaczego nie chcialas byc ze mna razem,
dlaczego boli serce me krwiste.
Jestes jak lato ciepla i pogodna,
Twe oczy jak bursztyn swiatlo odbijaja,
jestes dzis z innym szczesliwa pogodna,
a ja wciaz samotnie siedze pod lampa