Brała moją dłoń, patrzyłem jej w źrenice, Mówiła że dzięki niej nigdy się już nie przeliczę, że wszystko będzie jak trzeba, pokaże mi piękno, ale najpierw będę musiał przejść przez jakieś piekło.
O sobie: mimo wielu wad, nadal mam wokół siebie ludzi,którzy mnie kochają ! Więc chyba nie jest jeszcze ze mną najgorzej xD Bardzo im za to dziękuję :)