a teraz przyszedł czas na wspomnienia
znowu zaczynam tęsknić za studiami, których jeszcze nie skończyłam
za dupejko, fszkszeszeniem łasasza, wiciem, wilnem, pragą, szalonymi naturalnymi, panem Beżowym na golaska, wpisywaniem się na listy, schizofretkami przed examami i radosnym opijaniem zdania w Salvadorze i innych takich
teraz najczęściej widuję Miriam, która nosi coraz większe spódnice
Dziewczęta, tęsknię za Wami, co tu dużo mówić
pamiętajcie że po studiach mamy się dalej przyjaźnić i być ciociami dla swoich dzieci
**************************
a ja mieszkam sobie w centrum od 2 tygodni
bardzo tu wygodnie, wszędzie blisko, agencja towarzyska piętro niżej, więc w kapciach można schodzić :P
i co ciekawe - codziennie mam jakiś koszmarek - wczoraj śniło mi się, że zrobiliśmy sobie z Michałem wycieczkę nocną w jakieś dziwne miejsca, gdzie ludzie kopali doły na ukrycie zwłok... :]
to chyba przez ten nierząd piętro niżej...
pozdrawiam serdecznie, a na zdjęciu powyżej - ja w Krakowie (wycieczka ihsowa)