Wstałam z nieokreślonym humorem.Ni byłam smutna, ni wesoła.
Bo czas sprawił ze nie ma czasu nie śmiech, na zabawę.
Tylko wieczorem jeszcze przed snem znajduje czas, na wspomnienia, na pare kropel łez.
Ehh.
Krzysiek KC:*:[zakochany]:[zakochany]:[zakochany]Ty wiesz jak poprawić mi humorek.Jak dodać wiary w siebie, w Ciebie, w nas!
//Baśka