Nic nie rozumiem.
Dlaczego tak się zachowuje? Dlaczego taka jestem? Co ze mną nie tak?
Przecież wiem jaki może być tego koniec, wiem ze czasem powinnam coś przemilczeć, ale nie potrafię.
Cały czas mówię Ci wszystko choć wiem, ze robię źle, bo widzę jak na to reagujesz.
O co tu chodzi?
Przepraszam.
Kocham Cię Piotrek! ;**