Rydzyk (ten rudy) i Tosia. Moje dwa słodziaki
W środe rekolekcje się zaczęły, a skończyły się w pt i wolne wtedy miałam, i tak jakby dłuuuuuuugi weekend Tak bardzo mi szybko zleciało :( Środa - cudna
bo z przyjacielem się spotkałam
czwartek z dziewczynami galeria Tarnovia - jechanie autbusem i te sprawy oraz jedzenie loda, a teraz jestem chora :( Wczoraj też z dziewczynami i oczywiście przemarzłam trochę, ale nie żałuje bo było baaaaaardzo fajnie :D Dzień zaliczony do udanych !