Są miliony niezapomnianych chwil, tysiące powodów do uśmiechu, setki szczęśliwych dni,kilku ludzi, za którymi jesteś gotów wskoczyć w ogień. I jedno życie.
Chciała nieustannie gubić się w jego kołdrze, wchłaniać jego zapach tuląc się mocno do klatki piersiowej. Chciała wiedzieć, że cokolwiek by się działo,może tam zostać.. Bo tam było jej miejsce - przy jego sercu.
czasami po prostu mam ochotę wyjść nie mówiąc nikomu gdzie, poszlajać się po osiedlach,
ze słuchawkami w uszach waląc na te wszystkie sentymenty, które tak mocno trzymają ból.
CHORA JUŻ 2 TYGODNIE !!! bez wychodzenia. poważnie to wygląda..