65 kg / 164 cm
Dodano: 16 KWIETNIA 2012
tobefit
najlepszym sie zdarza zawalic! ale u Ciebie tego nie widze! 6 kg to wyczyn! zazdroszcze!
8 tygodni.
8 tygodni.
Cześć malutkie ;*
Małe podsumowanie tych 8 tygodnii diety, więc : 8 tygodni = 56 dni, z czego dobry tydzień zawalałam ( nie pod rząd ) i czasami nie ćwiczyłam.
Będę ważyć i mierzyć się co miesiąc ( teraz 12 maja ) . Zaczynam z wagą 65 kg, przytyłam po tych wszystkich zawalaniach.
Trzymajcie kciuki !
Poza tym od dziś już codziennie ćwiczenia !
Chudego dnia motylki :*
bilans;
ś; razowiec z białym serem + jogurt
2ś; sklejony razowiec z białym serem
o; razowiec + warzywa na petelnię ( na łyżce oliwy ) + kostka czekolady mlecznej
k; jogurt + 2 mandarynki
Ćwiczenia :
- 10 min twister obrotowy
- 15 min rower stacjonarny
- 30 min trening ( ułożony przez trenera personalnego)
Komentarze
skinnyisperfect
Przejrzałam Twoje wcześniejsze wpisy i i jestem pod wrażeniem, naprawdę sporo osiągnęłaś :) oby tak dalej. Dodaję :)
17/04/2012 14:19:13
cel56kilo
a jak to zrobilas? wiem, moglabym przeczytac sobie twoj fbl ale kurcze zanim ja do tego dojde to minie troche, wiec jak mozesz to napisz mi plan diety i cwiczen na PW :*
16/04/2012 21:44:11
mniejwagi
przez 8 tygodnii nic nie schudlas ? Niemozliwe !
Zawalic zdarza sie kazdemu, jestesmy tylko ludzmi.
Trzymam za ciebie kciuki ;*
Zawalic zdarza sie kazdemu, jestesmy tylko ludzmi.
Trzymam za ciebie kciuki ;*
16/04/2012 15:55:51
kilogramow55
schudłam 7 kg, ale przybył na pewno kilogram bo 3 dni zawalałam.
16/04/2012 16:35:44
mniejwagi
ach kochana ! I co z tego ! te 7 czy 6 albo 5 kg to i tak wielkie osiagniecie ! Gratulacje i to wielkie !
16/04/2012 16:44:32
kilogramow55
miło mi, ale uwierz to kropla w morzu
16/04/2012 16:50:44
iskinny
ładnie schudłaś ! ♥
16/04/2012 18:39:50
tobefit
najlepszym sie zdarza zawalic! ale u Ciebie tego nie widze! 6 kg to wyczyn! zazdroszcze!
16/04/2012 18:10:33
violoncellle
Oj tam słoneczko, waga spadnie. :)
Dobrze ze tak do tego podchodzisz, tylko się od ciebie uczyc.
Ładny bilans, mhm.. co tam że plasterek czekolady, spalił się.
A mandarynke bym zjadła!
Powodzenia. ^ ^
Dobrze ze tak do tego podchodzisz, tylko się od ciebie uczyc.
Ładny bilans, mhm.. co tam że plasterek czekolady, spalił się.
A mandarynke bym zjadła!
Powodzenia. ^ ^
16/04/2012 15:51:45
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis
użytkownika kilogramow55.
Zarejestruj się
Masz konto? Zaloguj się.
