Tak, kochani, zgadza się: jutro mój pierwszy raz w damskim siodle! <3 Pożyczyłam od Gieni, i jak uda mi się w tym cudeńku ogarnąć , to za tydzień na zawody je zabiorę :) Nie mogę się doczekać i jutrzejszej jazdy, i zawodów, dzisiaj zaczęłam nawet szyć strój:P
P.S. Fotka z wikipedii, bo Gieniowe siodło leży aktualnie zamknięte w siodlarni :P