słodka... czy ja jestem słodka?? chyba tylko jak śpię
łojoj... nie wiem co mam napisać...
jakiś taki mały brak weny...
i nogi mnie bolą...
ale za to spędziłam zajebiście ostatnie 3 dni
basen z Sandrą i Adą
spacerek
i wycieczka rowerowa
hihi tylko teraz zmęczona jestem ...
i jeszcze dzisiaj z Olą po sklepach chodziłyśmy
"nie zatrzymuj mnie już wszystko straciłes...
bądź szczęśliwy...
rób to co chcesz..."
hmm... do kogo to?? tajemnica
zero litości dla chujowych gości
w naturze człowieka leży rozsądne myślenie... i nielogiczne działanie...
"Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studenta,który odpadł w egzaminach końcowych.
Aby poznać wartość jednego miesiąca, porozmawiaj z matką, która za wcześnie urodziła dziecko.
Aby poznać wartość jednego tygodnia, porozmawiaj z wydawcą tygodnika.
Aby poznać wartość jednej godziny, spytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć.
Aby poznać wartość jednej minuty zapytaj kogoś, kto spóźnił się na swój pociąg, autobus lub samolot.
Aby poznać wartość jednej sekundy, porozmawiaj z kimś, kto przeżył wypadek.
Aby poznać wartość jednej setnejsekundy, zapytaj kogoś, kto podczas igrzysk olimpijskich zdobył srebrny medal.
CZAS NA NIKOGO NIE CZEKA!
ZBIERAJ WSZYSTKIE CHWILE, KTÓRE POZOSTAJĄ, PONIEWAŻ SĄ TEGO WARTE! "