Jestem chaosem, którego nie jestem w stanie do końca ogarnąć i którego nikt nie jest w stanie ogarnąć. Wyznaczam sobie cele wobec których zmierzam, ale nie mogę być nigdy pewna ich osiągnięcia. Decyduję, ale moje decyzje nie są tlyko moje i nie są całością. A drugi człowiek na mojej drodze też jest chaosem, zbiorem pomniejszych części, fragmentem powietrza, ziemi, wody i ognia, fragmentem mnie, fragmentem świata. Dotyk jego dłoni jest dla mnie realny, przedziera się przez chaos, daje zapowiedź szczęścia...
Juz sama nie wiem czego chce..
kurwa maC
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika kika11.